1

Temat: Wieczny problem z podziębieniem

Może doradzicie mi dziewczyny co robić.. Jak tylko zacznie się robić chłodniej - zaczynają się moje problemy z pęcherzem. Jak nie pęcherz to jajniki i tak w kółko, ciągle jakieś infekcje... Znacie jakiś sposób, żeby się z tym uporać? Może jakaś profilaktyka?

2

Odp: Wieczny problem z podziębieniem

Żurawina, korzeń pietruszki i pokrzywa działają świetnie na układ moczowy, warto też zadbać o właściwą florę bakteryjną. No i dużo płynów wink

3

Odp: Wieczny problem z podziębieniem

A ja pilę Plusssz Care Uro Comfort+ od jakiegoś miesiąca.
Działa profilaktycznie. Ma w sobie miedzy innymi wyciąg z żurawiny, pietruszki czy pokrzywy
Ale jak wolisz to jest tez wersja w tabletkach do łykania

4

Odp: Wieczny problem z podziębieniem

Szczerze mówiąc pierwsze słyszę. Rozumiem, że to się kupuje w aptece tak? Spróbuję poczytać i może wypróbuję skoro mówisz, że warto. smile

5

Odp: Wieczny problem z podziębieniem

clarusia napisał/a:

Żurawina, korzeń pietruszki i pokrzywa działają świetnie na układ moczowy, warto też zadbać o właściwą florę bakteryjną. No i dużo płynów wink

ja do tego zestawu dorzuciłabym jeszcze nawłoć pospolitą i dużo witaminy D, odpowiednia profilaktyka może narawdę uchronić nas przed nieprzyjemnymi konsekwencjami infekcji pęcherza.

6

Odp: Wieczny problem z podziębieniem

Sugeruję także wzmocnić samą odporność organizmu poprzez wdrożenie odpowiedniej diety i aktywność. Ciepłe majtki, zasłonięte nerki, suplementy diety i duuuużo pić (najlepiej kwaśnego - np. woda z cytryną)

7

Odp: Wieczny problem z podziębieniem

wszystkie rady połączone w jedna całość powinny ustrzec nas przed infekcjami pęcherza, ten kto to przeszedł wie o jakim nieprzyjemnym bólu mówię.

8

Odp: Wieczny problem z podziębieniem

Kupiłam sobie ten Plusssz do picia. Słodki, lekko kwaskowy, naprawdę przyjemny w smaku. Popijam i czekam na efekty. smile

9

Odp: Wieczny problem z podziębieniem

a oprócz tego coś jeszcze zaczęłaś robić dla pęcherza, ja zakupiłam zestaw herbatek żurawinowych, suplementy na układ moczowy na bazie żurawiny i cieplutkie gacie smile no i jestem gotowa na zimę.

10

Odp: Wieczny problem z podziębieniem

A jakie te suplementy bierzesz z tą żurawiną? Mi sąsiadka dała Urinal, zawsze jej lekarz każe brać jak ma zapalenie pęcherza czy ogólnie problem z drogami moczowymi, też jest z żurawiną. Ja już odkąd zaczęły się moje dolegliwości to zero krótkich bluzek czy cienkich kurtek, ubieram się ciepło, żeby mi nic nie podwiewało.

11

Odp: Wieczny problem z podziębieniem

jesień i zima to najtrudniejszy okres dla naszego pęcherza, trzeba o niego w tym czasie dbać w szczególności. jeśli chodzi o urinal to ja sama go stosowałam podczas problemów z pęcherzem więc u mnie ten suplement dobrze się sprawdził.

Odp: Wieczny problem z podziębieniem

Musisz wzmocnić swoją odporność! Wysypiaj się, unikaj stresów, znajdź chwilę na relaks każdego dnia, nie pal papierosów i staraj się unikać alkoholu., hartuj się (dużo spaceruj), uprawiaj sporty (najlepiej na świeżym powietrzu). Jedz warzywa, owoce i jogurty z żywymi kulturami bakterii. Jeżeli często łapiesz infekcje, porozmawiaj ze swoim lekarzem o uodporniającej szczepionce.

13

Odp: Wieczny problem z podziębieniem

U mnie szczepionki odpadają. Nie wierzę w ich zastosowanie, każdy organizm jest inny i potrzebuje innych dawek i składników, żeby sie uodpornić. Dlatego wolę uzupełniac dietę urinalem, bo jak na razie nie mam większych problemów z drogami moczowymi.

14

Odp: Wieczny problem z podziębieniem

w sumie ja też nie jestem zwolenniczką szczepionek, poza tym są one zazwyczaj na bazie antybiotyków, na które uodparnia się w pewnym momencie nasz organizm, dlatego unikam ich, lepiej się systematycznie suplementować i dbać o zdrowie i dobrą kondycję fizyczną i moim zdaniem to wystarczy.

15

Odp: Wieczny problem z podziębieniem

Dobrze jest zacząć wlaśnie od suplementacji. Nie pakować w siebie antybiotyków, jeśli nie jest to konieczne. Ja brałam urinal z żurawiną. Pomogło.

16

Odp: Wieczny problem z podziębieniem

no właśnie ludzi bardzo często od razu łapią za antybiotyki zamiast pomyśleć o tym jak zapobiegać chorobom, ja też jestem zwolenniczką suplementacji. Ja też mam podobne zdanie o urinalu.

17

Odp: Wieczny problem z podziębieniem

No właśnie to jest moim zdaniem najlepszy sposób, bo leki zwalczają problem skuteczniej niż suplementy. Ja biorę urafuraginum, witaminę d i b6, kilka dni i po infekcji. Suplement to bardziej pod kątem profilaktyki.

18

Odp: Wieczny problem z podziębieniem

No tu masz rację, leki czasami sa konieczne, a suplementy są dobrym sposobem na zapobieganie nawrotom, zwłaszcza tego typu jak urinal z żurawiną.

19

Odp: Wieczny problem z podziębieniem

Suplementy owszem, zapobiegają, działają profilaktycznie, ale jak już się pojawi problem to nie pomogą, wtedy trzeba sięgnąć po lek.

20

Odp: Wieczny problem z podziębieniem

no tak nie do końca bo np. urinal intensiv stosuje się właśnie przy leczeniu zapalenia pęcherza, a nie tylko profilaktycznie.

21

Odp: Wieczny problem z podziębieniem

A ja urofuraginę, od niedawna za to skutecznie. Bez recepty, w rozsądnej cenie, no i najważniejsze, że szybko działa. smile

22

Odp: Wieczny problem z podziębieniem

Na przeziębienie pijamy dużo przegotowanej wody z wyciśniętym sokiem cytryny, wskazane też tabletki z witamina C,pijemy też mleko z rozgniecionym czosnkiem,podczas zapalenia pęcherza pijemy bardzo dużo wody by oddawać często mocz. Urosept jest bardzo dobry, ja leżę w gorącej wodzie w wannie i sie wygrzewam można stosować termofor z ciepłą wodą i robić okłady.

23

Odp: Wieczny problem z podziębieniem

w zapaleniu pęcherza wszystkie suplementy na bazie żurawiny są jak najbardziej wskazane.

24

Odp: Wieczny problem z podziębieniem

Suplementy możesz stosować pomiędzy zapaleniami. Jak już do takiego dojdzie, to sam suplement na niewiele się zda. Trzeba wówczas jednak sięgnąć po lek. Choćby nawet ten, o którym pisałam.

25

Odp: Wieczny problem z podziębieniem

Suplementy to właśnie czytałam, że profilaktycznie powinno sie stosować, a kobiety mają szczególnie skłonności do infekcji pęcherza.

26

Odp: Wieczny problem z podziębieniem

Urinal biorę od pół roku, jak mnie na początku złapała infekcja to i tak go brałam razem z lekami, teraz praktycznie zapomniałam co to pieczenie i ból pęcherza.

27

Odp: Wieczny problem z podziębieniem

Tama napisał/a:

Suplementy możesz stosować pomiędzy zapaleniami. Jak już do takiego dojdzie, to sam suplement na niewiele się zda. Trzeba wówczas jednak sięgnąć po lek. Choćby nawet ten, o którym pisałam.

A ta urafuraginum to co zawiera? Tylko furaginę czy coś jeszcze?

28

Odp: Wieczny problem z podziębieniem

Ja polecam sok żurawinowy bądź taką herbatę, do tego bardzo ciepło się ubierać i dużo witaminy C (w owocach i warzywach). U mnie działa smile

29

Odp: Wieczny problem z podziębieniem

Resoluttna napisał/a:

Urinal biorę od pół roku, jak mnie na początku złapała infekcja to i tak go brałam razem z lekami, teraz praktycznie zapomniałam co to pieczenie i ból pęcherza.

ale łykałaś jednocześnie urinal i jakieś leki, jakie leki dodatkowo przyjmowałaś?

30

Odp: Wieczny problem z podziębieniem

Też miałam tego typu problemy, trzeba się cieplej ubierać w chłodne dni i dobrze jest zjadać żurawinę, pomaga regulować układ moczowy.

31

Odp: Wieczny problem z podziębieniem

jeśli mamy skłonności do łapania zapalenia to trzeba wprowadzić odpowiednia profilaktykę, dobrze jest przyjmować suplement na bazie żurawiny.

32

Odp: Wieczny problem z podziębieniem

Statystyczna Polka raczej zaczyna działać jak już ma problem, profilaktyka nie jest u nas popularna. Wiem z własnego przykładu :-) Dopiero jak mnie zapalenie pęcherza przykuło do łóżka, bo ból był tak silny, że ledwo łaziłam, to wzięłam leki. Najpierw brałam urinal intensive. Nauczona niemiłym doświadczeniem teraz biorę codziennie urinal suplement z żurawiną. Żurawinę polecam każdemu, nie tylko jak ma problem z pęcherzem, działa dobrze na układ krwionośny i serce.

33

Odp: Wieczny problem z podziębieniem

To i tak się szybko wyleczyłaś, ja dopiero po kilku infekcjach sięgnęłam po urafuraginum, bo tak to sobie robiłam okłady i nasiadówki, a to guzik dawało.

34

Odp: Wieczny problem z podziębieniem

To długo zwlekałaś, u nie urafuraginum wielu kobietkom w mojej rodzinie pomogło, nie wiem czy to genetyczne, ale często spotykam się u mnie w rodzinie z tą dolegliwościa.

35

Odp: Wieczny problem z podziębieniem

Urofuraginum popieram, mi tez pomaga. Ale trzeba przyznać że strasznie nieprzyjemna dolegliwość i nie ma tu co zwlekać

36

Odp: Wieczny problem z podziębieniem

Widzialam reklame tego leku i zastanawiałam sie czy jest bez recepty. Podobno po dwóch dniach juz ustepuja zarówno bol jak pieczenie? Jak to było u was? To Urofuraginum pomoglo od reki?

37

Odp: Wieczny problem z podziębieniem

Jest dostępny bez recepty. U mnie już na drugi dzień była poprawa.
A wszystkie dolegliwości ustąpiły po 2 dniach.

38

Odp: Wieczny problem z podziębieniem

niestety jełśi chodzi o zpalenie pęcherza u kobiet to bardzo wrażliwa kwestia, bo ze względu na naszą budowę takiej infekcje lubią powracać, wiec warto się odpowiednio zabezpieczać. Co do urofuraginum, to co ma w składzie?

39

Odp: Wieczny problem z podziębieniem

Myślę, że dobre witaminy np. z Herbalife (trochę kosztują, ale działają cuda!), przyjmowane regularnie niesamowicie wpływają na odporność organizmu smile Ja ciągle chorowałam dopóki nie zaczęłam przyjmować tych (na zmianę z innymi). Szczerze polecam smile

40

Odp: Wieczny problem z podziębieniem

ja w cuda nie wierzę, najważneijsze jest dla mnie to, żeby lek był skuteczny a infekcje nie powracały. czyli z tego co rozumiem na urofuraginę nie potrzbna jest recepta?

41

Odp: Wieczny problem z podziębieniem

Jedz żurawinę - jest skuteczna na tego typu dolegliwości. Z tabletek polecam zuravit, na mocniejsze bóle urosept albo urafuraginum.

42

Odp: Wieczny problem z podziębieniem

zapalenia dróg moczowych mozna się nabawić w bardzo łatwy sposób, gorzej z jego wyleczeniem, ja leczyłam się około tygodnia urofuraginą, na szczęście nie powróciło, ale moja koleżanka ma co 3-4 miesiace nawroty zapalenia, uważam, że to bardzo niebezpieczne bo można naprawdę sobie rozwalić nerki takimi niedoleczonymi i ciągle powracającymi infekcjami.

43

Odp: Wieczny problem z podziębieniem

Jeżeli jest skłonność do nawrotów, to koniecznie trzeba ustalić z lekarzem przyczynę. Urofuraginum jest skuteczny, ale jeśli sytuacja poważna to może być konieczność sięgnięcia po antybiotyk.

44

Odp: Wieczny problem z podziębieniem

Jeżeli cokolwiek powraca, to zdecydowanie nie ma co próbowac się leczyć na własną rękę.
Wtedy koniecznie lekarz i badania.
Owszem w międzyczasie można zadbać o profilaktykę, ale, to już raczej pod kontrolą lekarza, szczególnie leczenie

45

Odp: Wieczny problem z podziębieniem

no tak jak dziewczyny mówiły już po części: dużo witaminy c w diecie, żurawina, ciepła (bawełniana bielizna) i kurtka przykrywająca nerki też sie teraz zimą przyda! uważaj z chłodnymi kąpielami, bo to raczej nie dla tych którzy mają problemy, a jak juz cos dopadnie to dobry sposób - urofuragina - bo działa szybko i jak sie do końca stosuje to wszystko ładnie zalecza.

46

Odp: Wieczny problem z podziębieniem

The majority of men get rid of their particular hair on your face, and adult men at times shave their body head of hair regarding beauty functions, too. To improve their particular peomrrfance, their looks, or perhaps equally, several athletes * especially swimmers and the entire body constructors – can endure hair removal procedures.

47

Odp: Wieczny problem z podziębieniem

I do believe all the concepts yo781&2#u;ve got presented for your post. They’re quite convincing and can surely function. Still, the posts are really quick for novices. Could you please lengthen them slightly from next time? Thank you for the post.

48

Odp: Wieczny problem z podziębieniem

Not really so much of a fumble to be honest.  The Onion was cited.  They di7;8#&21dnt try to run with it as real.  Bases were covered.  They were not reporting that he’s the sexiest man alive and having the onion to back it up… they are reporting on the Onion saying it.  Two very different things.

49

Odp: Wieczny problem z podziębieniem

Not really so much of a fumble to be honest.  The Onion was cited.  They di7;8#&21dnt try to run with it as real.  Bases were covered.  They were not reporting that he’s the sexiest man alive and having the onion to back it up… they are reporting on the Onion saying it.  Two very different things.

50

Odp: Wieczny problem z podziębieniem

Not really so much of a fumble to be honest.  The Onion was cited.  They di7;8#&21dnt try to run with it as real.  Bases were covered.  They were not reporting that he’s the sexiest man alive and having the onion to back it up… they are reporting on the Onion saying it.  Two very different things.

51

Odp: Wieczny problem z podziębieniem

ja przy ostatniej infekcji leczyłam się urofuraginum, szybko mi pomogła, ale kurację musiałam przerpowadzić do końca, teraz mocno dbam o siebie.

52

Odp: Wieczny problem z podziębieniem

Ja również biorę urofuraginum, wiele lat temu już mama mi to dawała, jak złapałam jakaś infekcje pęcherza, więc to sprawdzony lek od pokoleń, że tak powiem wink Do tego najlepiej brać duże dawki witaminy C, żeby zakwasić mocz, można brać taką w kapsułkach albo pić dużo wody z cytryną i soków owocowych.

53

Odp: Wieczny problem z podziębieniem

Też przez jakiś czas stosowałam te tabletki i one faktycznie działają. Do tego jeszcze żurawina (w każdej postaci) i witamina C - pomogły mi uporać się z nawracającymi problemami z pęcherzem. No i jeszcze faktycznie ciepłe ubrania - dłuższa kurtka, bluzka albo podkoszulka, która zakrywa okolice nerek są najlepszym sposobem, żeby uniknąć kolejnych tego typu problemów smile

54

Odp: Wieczny problem z podziębieniem

Są jakieś takie suple, które bierze się w takich przypadłościach. Musisz zapytać w aptece.

55

Odp: Wieczny problem z podziębieniem

2- 6 tygodniowy post dr Dąbrowskiej. Naprawdę pomaga.

56

Odp: Wieczny problem z podziębieniem

Zakażenie układu moczowego dopadło mnie po wizycie na basenie. Myślałam, że samo przejdzie, ale pomogła dopiero wizyta u lekarza. Przepisał mi naturalny preparat Ginjal urit i picie dużej ilości wody, by wypłukać bakterie. Na mnie taka kuracja zadziałała szybko i mogę ją polecić.