Temat: Nadwyrężenie kręgosłupa
Nigdy nie przypuszczałam, że kręgosłup może tak boleć, a tym samym tak bardzo utrudnić wykonywanie codziennych czynności. Nie przypuszczałam, dopóki samej mnie to nie spotkało. Przyznaję, że nie dbałam o kręgosłup - nie zwracałam uwagi, aby podczas długotrwałego siedzenia przed komputerem robić przerwy, a sam kręgosłup miał właściwe podparcie, nie zwracałam uwagi na to w jaki sposób podnoszę ciężary, nie wzmacniałam ćwiczeniami jego mięśni. Ale jak to się mówi - mądry Polak po szkodzie, więc kiedy w końcu go nadwyrężyłam wzięłam się ostro do pracy.
Nadwyrężenie kręgosłupa objawia się bólem kręgosłupa, który dokucza nam podczas zginania się, podnoszenia przedmiotów, a nawet siedzenia. Jego podłożem najczęściej jest osłabienie mięśniowo-szkieletowe współistniejące z nadmiernym napięciem lub naciągnięciem i przewlekłym skurczem mięśni.
Kiedy się pojawi na początek najlepiej jest wziąć jakiś dostępny bez recepty lek (paracetamol, ibuprofen, nurofen), można też przyłożyć ciepły okład (z czystej wody albo soli fizjologicznej) lub nagrzewać gorące miejsce specjalną poduszką elektryczną. Jeśli natomiast działania nie przynoszą pożądanego skutku, koniecznie należy udać się do lekarza.
Aby do nadwyrężeń nie dopuszczać warto wzmocnić mięśnie grzbietu oraz kręgosłupa, świetnie do tego celu sprawdzi się pływanie lub ćwiczenia jogi - sprawdziłam na sobie, więc szczerze polecam!