Temat: Poronienie i co dalej...
Moja ciąża zakończyła się w 11 tygodniu moje maleństwo po porostu umarło a ja żyłam w tej nieświadomości jeszcze przez tydzień. To miała być zwyczajna wizyta kontrolna i usg gdzie miałam zobaczyć mój mały skarb a zamieniła się w koszmar. Mam też dwu letniego synka i nim oparcie, kocham go najbardziej na świecie. Nie wiem co bym zrobiła, gdyby to było moje pierwsze dziecko. Jak się pozbierać po takim traumatycznym przeżyciu?