Temat: Stan zapalny i problem z zajściem w ciążę

Witam, mam 28 lat. Przez ok 2 lata stosowałam plastry Evra. W końcu zdecydowaliśmy się na dziecko, niestety starania są bezskuteczne bo na cytologii co chwilę wychodzi mi stan zapalny. Ja tego nie czuję-nic mnie nie boli, nie piecze, nawet podczas współżycia. I cytologia: Stan zapalny nabłonka płaskiego oraz endocerwikalnego, liczne erytrocyty, bardzo liczne leukocyty, obecne komórki metaplastyczne. Dostałam globulki fluomizin i gynoflor, po leczeniu-kontrolna cytologia, a w niej: liczne leukocyty, miejscami bardzo liczne usiane w polu widzenia preparatu, obecne komórki metaplastyczne.... Ginekolog sam był zdziwiony że leczenie nie zadziałało (tym razem dostałam albothyl i gynoflor). Po odstawieniu plastrów cały czas współżyjemy bez zabezpieczenia, z większą częstotliwością w dni płodne (owulacja z prawego jajnika-potwierdzona przez mojego ginekologa). Używamy żelu intymnego nawilżającego (nie podrażnia mnie). Ginekolog twierdzi, że taka moja uroda, ale jakoś nie chce mi się w to wierzyć. Jakie badania mogę wykonać ja lub mój partner (?) żeby dość do przyczyny zapaleń? Czy odstawić żel? Bardzo proszę o pomoc.

2

Odp: Stan zapalny i problem z zajściem w ciążę

Nam w staraniach o dziecko pomagała żel wspomagający zapłodnienie prefert vaginal, który aplikowałam w dni płodne.

3

Odp: Stan zapalny i problem z zajściem w ciążę

Jeżeli nadal próbujecie i nic, to może warto pomyśleć nad zmianą ginekologa? To trochę dziwne, że nie widzi problemu gdzie takowy musi występować. Jak jesteś z Białegostoku to polecam Ci udać się Anny Kluz-Kowal. Prowadziła moją ciążę i śmiało mogę ją polecić. Ma dużo wiedzy i co ważne - doświadczenia.