1

Temat: brak miesiaczki....?

Witam mam pytanie:
26 stycznia trafiłam do szpitala z podejrzeniem wyrostka, na izbie przyjec przed skierowaniem na oddział miałam konsultacje ginekologiczna ( badanie ginekologiczne i USG dopochwowo) ciąży nie wykazało żadne badanie. Po przyjeciu na oddział otrzymałam 6 kroplówek rozkurczowych ( rozganiajacych wyrostek), miłam też wykonane badania grwi i USG brzucha. Ból w prawym boku ustąpił. po powrocie do domu brałam tabl. przeczyszczajace (3 tabl.), a takze 5 tabl luteiny.
Okres powinnam dostac między 31-4. Mam pytanie czy kroplówki mogą miec wpływ na to że spóźnia mi sie okres. Dodam też że przez ostatni miesiac jestem na diecie i cwicze 5 razy w tyg..

Proszę o pomoc!

2

Odp: brak miesiaczki....?

Z tego co opisujesz to dużo większa szansa ze to wina diety. Sporo kobiet które odchudzają się i intensywnie ćwiczą ma zaburzenia miesiączkowania. Mimo tego co nam sie wydaje żeńskie hormony-które są ważne(!)  przechowywane są w tkance tłuszczowej. Tak więc jeśli mamy mało tkanki tłuszczowej hormony te nie mają 'czego sie trzymać'. Dlatego np. kobiety które używają plastrów antykoncepcyjnych powinny je naklejać tam gdzie mają tkankę tłuszczową- np. na brzuchu, czasami na pośladku.
Dodatkowo stres i pobyt w szpitalu mógł wpłynąć na rozregulowanie cyklu. Zastanawiam się też czy rozsądne jest takie ćwiczenie po zapaleniu wyrostka? Nie obawiasz się że możesz sobie zrobić krzywdę?