Temat: Czy brodawki są zarazliwe ?
Mam w rodzinie osobę, która ma brodawki. Kiedyś nie miała. Musiała się zarazić. Niestety nic z nimi nie robi, mimo namów innych osób. Czy istnieje ryzyko, że może kogoś nimi zarazić poprzez kontakt , dotyk itd ?
Odp: Czy brodawki są zarazliwe ?
Brodawki skórne wywołane są przez wirus brodawczaka ludzkiego- HPV. Zmiany skórne powoduje z reguły łagodny typ wirusa, który mimo wszystko jest wysoce zakaźny. Do zarażenia może dojść w wyniku zwykłego kontaktu z podaniem ręki, pod warunkiem, że na naszej skórze istnieją drobne zadrapania lub skaleczenia. Wirus przenosi się drogą krwionośną, dlatego nie ma możliwości zakażenia przez nieuszkodzoną skórę. To czy dojdzie do zakażenia, czy też nie, zależy również od naszej indywidualnej podatności. Pierwszym objawem powstającej brodawki może być swędzenie i niewielki pęcherzyk skórny. Brodawki umiejscawiają się z reguły na dłoniach i stopach. Szczególnie często zajmują przestrzenie międzypalcowe, gdzie gromadzi się wilgoć. Wczesne brodawki mogą zostać usunięte samodzielnie, z pomocą preparatów dostępnych w aptece. Większe liczne brodawki usuwa się z reguły w gabinecie dermatologicznym. Niestety, raz usunięte zmiany mogą nawracać.
Odp: Czy brodawki są zarazliwe ?
Moja przyjaciółka spotykała się z mężczyzną, który miał mnóstwo brodawek na palcach dłoni. Niestety zaraziła się od niego i szczerze mówiąc długo walczyła z tą dolegliwością. Oczywiście metody domowe nie pomagały, więc zgłosiła się do lekarza, który ją leczył, a ukochany zarażał. Leczyć się nie chciał i było to powodem wielu kłótni. Związek się rozpadł, ale moja przyjaciółka wreszcie pozbyła się brodawek.
Odp: Czy brodawki są zarazliwe ?
Też spotkałam sie z taką sytuacją. Znajoma nie miała brodawek a potem pojawiły sie na rękach. Lekarz zalecił jej antybiotyki i po jakimś czasie zniknęły. Czytałam o tm wirusie i w sumie te brodawki na rękach i tak to najmniejszy problem. Jest kilka rodzajów tego wirusa i część z nich przenosi sie drogą płciową. Niektóre odmiany mogą powodować raka szyjki macicy-i to właśnie na nie jest ta szczepionka o której ostatnio głośno. A inne z kolei powodują 'kłykciny kończyste'- takie paskudne narośla na narządach płciowych. Najgorsze ze w trakcie porodu dziecko może sie zarazić i te narośla rozwijają sie u niego w układzie oddechowym i dziecko stopniowo sie dusi 
A wystarczy wizyta u ginekologa i terapia antybiotykami zeby tego uniknąć