1

Temat: Zerwane wiązadło krzyżowe

Witam wszystkich. Około pół roku temu miałem zerwane więzadło przednie krzyżowe. Teraz jestem w trakcie rehabilitacji i zastanawiam się, jak to potem będzie wyglądać i ile czasu minie zanim znów zagram w piłkę nożną, czy ktoś z Was również ma taki problem? Jak u Was przebiega powrót co całkowitej sprawności, ile Wam to zajęło? Bardzo chciałbym wrócić do gry w piłkę nożną, martwię się, że czeka mnie jeszcze długa droga do tego...

2

Odp: Zerwane wiązadło krzyżowe

Nic się nie martw, w końcu się doczekasz, a wygląda to mnie więcej tak, że po operacji, dokładnej rekonstrukcji więzadła krzyżowego i po rehabilitacji, która będzie jeszcze u Ciebie trwała około pół roku znowu zaczniesz grać w piłkę nożną. Odbudowa mięśnia jest teraz bardzo istotna, ponieważ wtedy noga inaczej pracuje i jest to element ciągłej rehabilitacji. Kolano może jeszcze ciebie boleć, ale warto czekać na pełna sprawność.

3

Odp: Zerwane wiązadło krzyżowe

Też miałam ten sam problem, zerwane więzadło.
Podczas chodzenia robi mi się blokada w kolanie i słychać chrupanie tj.pod chrząstką . I muszę delikatnie rozruszać kolano by potem uzyskać zgięcie,
Czy to jest normalne czy będzie potrzebna kolejna operacja. Słyszałam, że niektórzy ludzie mają aż 3 razy ten zabieg powtarzany. Dodam ,że jest to bardzo uciążliwe. A co do rehabilitacji i powrotu do zdrowia to ciężko mi to idzie jak do tej pory.

4

Odp: Zerwane wiązadło krzyżowe

No mi właśnie też coś w kolanie chrupie. Wystarczy, że minimalnie ugnę kolano. Zastanawiam się czy to po zabiegu jaki miałam robiony? Do tej pory nie uprawiam żadnych sportów obciążających, kucania, klękania, zakładania nogi na nogę itp. Preparaty na wzmocnienie chrząstek, i codzienne ćwiczenia czworogłowego. Najlepiej to ćwiczyć wszystkie mięśnie, aby wyrobić solidny gorset mięśniowy. Powodzenia dla Was.

5

Odp: Zerwane wiązadło krzyżowe

Witajcie. Mam 40 lat i wlasnie czekam na taka operacje.. uraz mialam 2 lata temu dopiero moje kolana dały mi się we znaki.:)
Czy ktos mial robiona operacje, domyślam się że nie ja jedna. I jakie wrażenia? jakaos coaraz czesciej sie tego obawiam.. ale mam nadzieje ze bedzie dobrze;) powiedzcie mi ile czasu trzeba chodzis o kulach i w tej ortezie? tak mniej wiecej? A co z dojściem do pełnej sprawności? Będę wdzieczna za informacje.

6

Odp: Zerwane wiązadło krzyżowe

Ostatnio bylam u ortopedy!!! Wyobraźcie sobie okazalo sie ze musze meic artroskopie ze niby mam ruchome cale kolano, ja osobiście nie czuje tego, żeby było jakieś ruchome, czuje tylko bol...acha bo ja jestem po uszkodzeniu wiezadel i dzis mi powiedizla ze cos ne wporzoadku z wiezadlami krzyzowymi, ale boje sie panicznie, nie mam pojęcia co mnie tam czeka, myślałam, że już wszystko będzie oki a tu znowu coś sad masakra

7

Odp: Zerwane wiązadło krzyżowe

Piłkarze w najlepszych ligach europejskich, gdy mają zerwane więzadła krzyżowe do gry wracają najwcześniej po 4 miesiąsach, nie słyszałem, żeby ktoś wrócił wcześniej. Trzeba wziąć pod uwagę, że maja sztab lekarzy, a i tak nie można skrócić tego okresu.

8

Odp: Zerwane wiązadło krzyżowe

Zerwanie więzadeł to przekichana sprawa. Niedawno podobnemu wypadkowi uległa moja mama. Najgorszy jest ból przez pierwsze 2-3 tyg po operacji, jest nie do zniesienia, zwłaszcza w początkowych etapach, nawet leki nie poomagają. Co do samej rehabilitacji, można ją zaczynać już na drugi dzień po operacji, oczywiście z rozwagą i dokłądnymi wskazaniami lekarza.

9

Odp: Zerwane wiązadło krzyżowe

Daria1 napisał/a:

Witajcie. Mam 40 lat i wlasnie czekam na taka operacje.. uraz mialam 2 lata temu dopiero moje kolana dały mi się we znaki.:)
Czy ktos mial robiona operacje, domyślam się że nie ja jedna. I jakie wrażenia? jakaos coaraz czesciej sie tego obawiam.. ale mam nadzieje ze bedzie dobrze;) powiedzcie mi ile czasu trzeba chodzis o kulach i w tej ortezie? tak mniej wiecej? A co z dojściem do pełnej sprawności? Będę wdzieczna za informacje.

Dwa lata temu miałas uraz i dopiero teraz dały Ci się we znaki ?
możesz coś więcej napisać

10

Odp: Zerwane wiązadło krzyżowe

Zerwanie wiązadła krzyżowego jest bardzo bolesne. Miałam 3 lata temu wypadek na nartach podczas którego zerwałam wiązadło krzyżowe przednie i boczne prawe. Ból nie do opisania. U mnie był zabieg przytwierdzenia wiązadeł przebiegający dwuetapowo. Wycięto mi cześć mięśnia udowego i przyszyto do naderwanych części wiązadła. Potem przytwierdzono to śrubami. miałam półroczna rehabilitacje. Po rehabilitacji na NFZ lekarz rehabilitant polecił mi kontynuowanie tych samych ćwiczeń przez kolejne pól roku by wzmocnić nogę. Oczywiście odradził mi powrót do nart... Ale co zrobić jak to kocham?
Wróciłam, już od roku jeżdżę na stokach w alpach, ale o wiele bardziej statycznie ponieważ obawa nad naderwaniem kolejnym jest równie silna. Powrót do sprawności możliwy był nawet po pól roku , ale lekarz powiedział że nigdy 100% nie odzyskam, może 99%.