Płyny micelarne - czy dobre dla skóry ?

Oj tak, płyny micelarne są fantastyczne! Stosuję je właściwie odkąd pojawiły się w naszych sklepach i z ręką na sercu mogę powiedzieć, że nie zamieniłabym na żaden inny kosmetyk do demakijażu. Mleczka pozostawiają tłusty filtr, a po płynie czuję, że moja skóra jest naprawdę czysta, za to nie jest podrażniona, nie swędzi, nie piecze, nie jest też ściągnięta. Może dlatego, że płyny micelarne nie zawierają żadnych detergentów i nie naruszają bariery hydrolipidowej skóry. Poza tym dobre płyny zawierają w swoim składzie składniki nawilżające i odżywcze - te warto dla siebie wybierać. Oprócz twarzy zmywam nimi również makijaż oczu i w tej roli także doskonale się sprawdzają. Jak widać ja jestem ich wielką fanką i naprawdę szczerze polecam!

ja osobiście za nowościami nie przepadam, ale dałam się namówić na demakijaż płynem u koleżanki, jak u niej nocowałam po imprezie. skończyło się tym, że dwa dni potem sama nabyłam ). Chyba już drugi z kolei kończę, najpierw miałam jakiś dwufazowy, teraz na półce stoi nawilżający płyn lirene. Czy taki płyn jest ok dla cery... mój np nawilża, więc chyba na celu szkodzenia nie ma )

o kurcze, to ty andzia w ogóle nie używasz wody do mycia twarzy?? tylko płynem zmywasz buźkę? to tak można? w szoku jestem, musi w takim razie nieźle oczyszczać taki płyn. apteczne pewnie są i fajne, ale i sporo droższe. no i ja wspieram raczej rodzime firmy

Ostatnio kupiłam płyn micelarny AA z pilingiem, nie wiem kto wpadł na ten pomysł. Moja skóra od razu zareagowała podrażnieniem:/

a ja używam płynu micelarnego do zmywania rzęs, ale po tym jeszcze raz wodą, inaczej sobie nie wyobrażam, dla mnie te płynny nie są tak neutralne jak tu czytam, odporne jesteście chyba, a ja nie;)