Czy produkty light rzeczywiście są zdrowe i pomagają w diecie?

Produkty light rzeczywiście zawierają mniej kalorii niż tradycyjne jedzenie, są odtłuszczone i nie zawierają  cukru. Reklamowane są jako te, które przeznaczone są dla osób będących na diecie lub ogólnie dbających o sylwetkę. Jak słusznie zauważyłaś obecnie już niemal każdy produkt spożywczy ma swój odpowiednik light. Light nie oznacza jednak zdrowy, choćby dlatego, że są to produkty należące do żywności wysokoprzetworzonej. Nie oznacza też, że można je jeść bezkarnie i bez ograniczeń.

Istnieje też pewna pułapka – otóż zgodnie z rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie oświadczeń żywieniowych i zdrowotnych dotyczących żywności z 20 grudnia 2006 r produkty light powinny mieć zredukowaną o 30% wartość energetyczną w porównaniu do swojego tradycyjnego odpowiednika, ale aktualnie nie ma przepisów określających, który artykuł spożywczy może widnieć pod nazwą "light". Ponadto użycie w nazwie słowa ,,light" nie wymaga potwierdzenia tego faktu certyfikatem. Dlatego warto zachować rozsądek i dokładnie czytać wszystkie etykiety, na których podany jest dokładny skład produktu, przy czym zwracać uwagę na zawartość białka, węglowodanów, tłuszczu i całkowitą kaloryczność.

A nawet jeśli produkt rzeczywiście jest ,,light", to jeszcze wcale nie oznacza, że można jeść go bez ograniczeń, choćby dlatego, że wiele z nich nadal posiada całkiem sporą wartość kaloryczną (np. majonez). I tak dwie kromki tradycyjnego chleba zastąpione dwiema kromkami pieczywa niskokalorycznego spełnią swoją rolę, ale jeśli w poczuciu bezkarności zjemy całą jego paczkę, to efekt może okazać się odrotny do zamierzonego. Tak samo jest z pozostałymi produktami.

Osoba będąca na diecie zwykle największy problem ma z ograniczeniem słodyczy, tu z pomocą przychodzą substancje słodzące, np. aspartam, ksylitol, izomalt czy mannitol, niemniej badania wykazują, że ich nadmiar jest dla organizmu szkodliwy. Weźmy też pod uwagę, że kosztem obniżenia kaloryczności produkty spożywcze pozbawia się równocześnie ich wartości odżywczych, a ponadto po ,,light" szybko stajemy się głodni, więc podjadając szybko przybieramy na wadze.

Produkty light to jedno wielkie kłamstwo dla osób walczących z nadwagą. Mają mniej tłuszczu, owszem, ale czy którakolwiek z Was spojrzała na zawartość węglowodanów w jogurcie light? Nierzadko jest ona wyższa, a tym samym jogurt jest bardziej kaloryczny. Produkty light są bardzo niezdrowe ze względu na stosowanie znacznie większej ilości związków chemicznych.

Dobrze robisz. Ja żałowałam tylko jednego - tego że tak późno zabrałam się za wspomaganie odchudzania ;/
Szkoda gadać ;/ Istotniejsze jednak jest to, że udało mi się trwale schudnąć, ale faktu, że przez kilka lat wstydziłam się pokazać na plaży, nie zapomnę do końca życia ;/

Nie oszukujmy sie większosć produktów light jest obrzydliwa bo przyzwyczailiśmy sie do tego ze jeżeli coś jest dobre to nie moze być zdrowe. Część spośród produktów light można wykorzystywać podczas diety. Jest tylko warunek że bedziemy czytać etykiety. Jeżeli np. jest napisane ze coś jest bez dodatku cukru- wcale nie znaczy że go nie zawiera- znaczy tylko tyle ze ma cukier z owoców a już dodatkowego nie dosypali. Czyli nadal dany produkt ma dosć dużo kalorii. Jeżeli coś ma mniej tłuszczu- teoretycznie jest zdrowsze. Sprawdzmy tylo czy w zamian nie ma dodanych jakiś innych chemicznych związków. Słodzenie- albo wybieramy produkty nie słodkie albo liczymy sie z tym ze jest to słodzik- wtedy warto sprawdzic który jest najmniej szkodliwy.