Grupa krwi ujemna - zastrzyk z immunoglobuliny - czy jest konieczny?

Jestem w 28 tyg. ciąży. Mam grupę krwi ARh (-), a mój mąż 0Rh (-). Na ostatniej wizycie u ginekolog usłyszałam, że lekarz musi mnie poinformować o ewentualnym zastrzyku z antyglobuliny w 28. tc. ze względu na ujemną grupę krwi. Przepisano mi Rhophylac 300 i decyzja należy do mnie, czy chcę wykonać zastrzyk - mogę, ale nie muszę. Wiem, że po porodzie mogę dostać taki zastrzyk w szpitalu bezpłatnie. Czy jeśli mamy z mężem oboje Rh ujemne, to czy istnieje ryzyko konfliktu serologicznego? CZY POWINNAM ZROBIĆ ZASTRZYK? Jakie są konsekwencje jeśli nie wykonam zastrzyku w 28tc?
Nadmienię, że moja pierwsza ciąża obumarła, i w ubiegłym roku po zabiegu łyżeczkowania otrzymałam w szpitalu zastrzyk z antyglobuliny