Oczywiście, że to możliwe, cykl miesiączkowy może przedłużyć się do różnej ilości dni w przypadku, gdy występuje jakiś czynnik stresowy, zmieniliśmy otoczenie (np. wyjazd na wakacje), jesteśmy chorzy itp. Dlatego nigdy nie powinno stosować się metody kalendarzykowej, gdzie tylko obliczamy ilość dni płodnych i niepłodnych. Jeśli stawiamy na metody naturalnego zapobiegania ciąży to trzeba zastosować metody objawowo-termiczne, czyli badanie śluzu, grubości i spoistości szyjki macicy oraz pomiaru temperatury, gdzie w piku LH występuje wzrost o prawie 1 stopień C. Są również testy owulacyjne, które stwierdzają czy owulacja nastąpiła lub badania hormonalne, które można wykonać z krwi w każdym laboratorium.
Jeszcze raz zaznaczę, że jest to możliwe, że w 25tym dniu cyklu nastąpiło jajeczkowanie, gdyż cykl mógł mieć nawet 40 czy 50 dni !