Rzeczywiście sok z aloesu ma wiele dobroczynnych dla naszego organizmu właściwości. Polecany jest szczególnie w okresach jesienno-zimowych osobom z osłabioną odpornością, wspiera bowiem układ immunologiczny i sprawia, że szybciej radzi sobie z potencjalnymi problemami.
Sok z aloesu dostarcza nam aminokwasów, witamin (wszystkie z grupy B, włącznie z niewielką ilością witaminy B12, kwas foliowy, witamina C, A), cholinę, wapnia, potasu, magnezu, fosforu, sodu, cynku, żelaza, manganu, chromu, miedzi, germanu, substancji o działaniu przeciwbólowym, przeciwzapalnym i przeciwbakteryjnym, a także cukrów.
Dlatego właśnie aloes jest naturalnym antybiotykiem, działa przeciwzapalnie, antybakteryjnie i przeciwgrzybicznie, nie wywołując przy tym negatywnych skutków ubocznych. Tak jak wspomniałam podnosi naszą odporność, mogąc pokonać wiele groźnych chorób i niszczyć wirusy. Ponadto pozytywnie działa na ścianki żołądka i dwunastnicy, pomaga w leczeniu zaburzeń pracy jelit, zaburzeń w prawidłowym wchłanianiu witamin i minerałów, wzdęć, zaparć i biegunek, zespołu jelita nadwrażliwego, wrzodów okrężnicy, problemów z wątrobą i zaburzeniami przemiany materii, alergiami pokarmowymi, cukrzycą, miażdżycą i nadwagą, wspomaga leczenie reumatoidalnego zapalenia stawów i artretyzmu, grzybic, egzemy atopowej, zakażeń jamy ustnej i trudno gojących się ran, łagodzi przesuszenia skóry, trądzik, łupież.
Jak same widzicie - trudno przecenić jego wspaniałe właściwości .