Istotnie zdania na ten temat są podzielone, ale są sytuacje, kiedy pozostawiony trzeci migdał może spowodować powikłania, których skutki odczuwa się już do końca życia. Wielu rodziców zwyczajnie chce zaoszczędzić dziecku zabiegu, inni uważają, że jeśli zrobi się to później, to znacznie zmniejsza się odrośnięcia trzeciego migdałka.
Trzeci migdał rośnie mniej więcej do ósmego roku życia, a potem zanika, jego rolą jest wspieranie układu odpornościowego dziecka. Niestety zdarza się, że nadmiernie się rozrasta i wówczas stwarza pewne niebezpieczeństwo – uniemożliwia oddychanie przez nos oraz problemy ze słuchem powodujące nawracające zapalenia uszu. Dziecko, które stale oddycha przez usta, miewa nawracające katary, chrapie w nocy, poci się, a nawet może pojawić się bezdech, który powoduje czasowe niedotlenienie mózgu i serca.
Trzeci migdał jest niewidoczny gołym okiem, może go zobaczy tylko lekarz przy użyciu specjalnego narzędzia lub kamerki. Jeśli po badaniu okaże się, że jest przerośnięty, można zastosować leczenie farmakologiczne, niemniej jeśli jest on bardzo przerośnięty należy go jednak wyciąć.