Temat: Hiperwitaminoza

Zwykle mówi się o niedoborach witamin i ich negatywnym wpływie na funkcjonowanie organizmu, to dlatego tak chętnie sięgamy po gotowe suplementy, kapsułki i preparaty, które w swoim składzie zawierają spore dawki witamin, przy czym zwykle nie zastanawiamy się, że część z nich można przedawkować, co bywa nawet niebezpieczne. To przedawkowanie nazywa się hiperwitaminozą. Sądzę, że warto poznać jego konsekwencje oraz oczywiście po wszelkie witaminowe preparaty sięgać rozsądnie.

Hiperwitaminoza dotyczy przede wszystkim witamin rozpuszczalnych w tłuszczach, czyli A, D, E i K. 

Nadmiar witaminy A powoduje ociężałość, osłabieni mięśni, odwapnienie kości, utratę apetytu, owrzodzenia skóry, wypadanie włosów, krwotoki, zaburzenia pracy serca, nerek i ośrodkowego układu nerwowego, może prowadzić nawet do powstania nowotworów. Takie skutki powoduje jednak przyjmowanie witaminy A w naprawdę dużych dawkach i przez dłuższy czas, niemniej już niewielki jej nadmiar szkodliwy jest dla dziecka rozwijającego się w łonie matki.

Nadmiar witaminy D pojawia się bardzo rzadko, bo wymaga to długotrwałego podawania dużych dawek, ale w niektórych chorobach np. sarkoidozie, gruźlicy czy idiopatycznej hiperkalcemii, znacznie mniejsze dawki mogą już spowodować objawy zatrucia. W takiej sytuacji mogą pojawić się nudności i wymioty, brak apetytu, zaparcia, osłabienie i łatwe męczenie się, nadmierne pragnienie, wzmożone oddawanie moczu, świąd skóry, bóle głowy, pojawić mogą się także złogi nerkowe, zwapnienia, a nawet niewydolność nerek. 

Nadmiar witaminy E może powodować zaburzenia w przewodzie pokarmowym, uczucie zmęczenia i osłabienia, jednak z uwagi na to, że u zdrowego człowieka 60% jej dziennej dawki wydalane jest z kałem, to przedawkowanie zdarza się bardzo rzadko.

Nadmiar witamin z grupy B - nadmiar wit. B1 powoduje kołatanie serca, drżenie mięśni, a wit. B2 drętwienie kończyn, świąd, uczucie palenia i kłucia.