Problem wrastania wlosków po depilacji

Po depilacji posyp nogi talkiem, taki jaki używa się do pielęgnacji niemowlaków.

Ja uważam żeby bezpośrednio po goleniu, nie moczyć nóg w gorącej wodzie, bo wtedy krostki mam gwarantowane, raczej polewam chwilę zimną wodą. Gdy zaczęła się moja przygoda z depilacja nóg, to po goleniu stosowałam często piankę na poparzenia słoneczne, bo zawierała d-patenol. D-patenol działa łagodząco i mi na przykład bardzo pomagał, zaczerwienienie szybko znikało.
Nie wiedziałam, że zaczerwienienie powoduje wrastanie włosków. To chyba zależy od tego jakim sposobem depilujesz nogi, czy robisz to "z włosem" czy "pod włos", czy twoje włoski są ciemne i mocne i ciężko jest się ich pozbyć, czy raczej delikatne. Potem jeszcze kwestia tego jaką ma skórę, bo przy skórze wrażliwej każde nawet lekkie podrażnienie będzie wywoływać zaczerwienienie.

Również mam ten problem bylam u kilku kosmetyczek. Jedne zalecały je wyrywać za pomocą pęsetki albo igły. Inne mowily ze same włosy wyjda. Robiły mi się bardzo bolesne krostki i ropnie gdyż wlosy jednak nie przebijały się przez skore, zapętlały się. Poszłam do dermatologa. Obejrzał mnie dermatoskopem, wziął posiewy skory, włosa i mieszka włosowego. Nawet nie wiedziałam ze można takie posiewy robic. Okazlao się ze zainfekowałam sobie skore po depilacji własną flora bakteryjna. Przepisał mi antybiotyk, maść oraz zalecił jakie mam kremy stosować po depilacji zmiękczające strukturę włosa. Nie ma co się męczyć lepiej isc od razu do specjalisty niż potem wstydzić się małych blizn hmm

Trzeba zrobić peeling gruboziarnisty albo szorowanie szczotką ale i tak niewiele to pomoże, jesli ma się takie skłonności. No i lepiej chyba nie używać depilatora ani wosku, bo wtedy wrastają najbardziej. U mnie najlepiej sprawdza się maszynka, a szkoda bo to czasochłonne i trzeba często powtarzać.