ciągłe przeziębienia

ciagly karat i kaszel to normalne w tym okresie. czasem nawet leki nie pomagaja, dlatego ja swojemu maluszkowi robie czesto inhalacje, aby zwalczyc katar i zatkany nos. i powiem ci, ze bardzo mu to pomaga oczywiscie wszystko zalezy od dobrego inhalatora, ja juz mialam kilka, ale najbardziej jestem zadowolona z obecnego, ktory zakupilam na stronie Diagnosis . jako jedyny dziala tak dobrze. jest odpowiedni dla dzieci i doroslych. i co najwazniejsze moj maluszek sie go nie boi, bo jest bardzo cichy

Ja synkowi na przeziebienie podaje zawsze pyramidonek kids w syropku. doskonale działa, mały szybko zdrowieje, a najważniejsze, że syropek zawiera naturalne składniki.

Ja jako dorosła mam dokładnie to samo. Nagłe zmiany pogody albo kontakt z kimś chorym i już mnie też coś zaczyna brać... Czasami udaje mi się jakoś zwalczyć to domowymi sposobami, ale zdarza się też, że nic mi nie pomaga i muszę swoje odchorować. Wtedy tylko koc, gorąca herbata i jakieś preparaty na wzmocnienie.  Nie ma się więc co dziwić, że dzieci łapią wszystko od rodziców i od samych rówieśników. Można maluchy wzmacniać  i uodparniać przez cały rok domowymi sposobami np. mlekiem z miodem albo syropem z cebuli, ale wiem, że nie na wszystkich to działa. A niektórzy w ogóle nie lubią takich naturalnych lekarstw

Z naturalnych sposobów mogę polecić zagotowane mleka (szklanka), łyżka miodu i posiekany ząbek czosnku.

Teraz pogoda jest taka niepewna. Słońce i deszcz na przemian. Ostatnio byłam z synem na spacerze i złapał nas deszcz. Przemokliśmy doszczętnie. Synek od razu dostał katarku. nie czekałam na rozwinięcie się choróbska tylko od razu dałam mu pyramidonek. Synek już zdrowy i znowu wychodzimy na spacerki.

Pyramidonek zawiera również witaminy które też wzmacniają odporność. Poza tym ma naprawdę dobry owocowy smak i synek chętnie go przyjmuje. kiedys próbowałam syropu z cebuli. Ale ani mój synek ani ja nie mogłysmy się zmusić by go wypić. Zrezygnowałam z takich eksperymentów.

u mnie przeziebienie zaraz przechodzi w zatoki, od nosa się zaczyna a potem przytyka mnie całkowicie, czuje się tak ocięzale bo jednak słabo sieoddycha z zatkanym nosem, a poza tym mam poczucie jakby mi coś spływało, dlatego jak tylko cos mnie zacyzna brać to ratuję się sinufastem, on tez wzmacniająco na odpornosć dziąła, a tym w tym roku choroby jakoś bardziej mnie omijały

Dzięki Agnieszka, już mi wcześniej koleżanka coś mówiła o tym dicotussie, że jest dobry. Moja Ola ma największe problemy z kaszlem, domowe syropy jej nie pomagają, a tylko  się dziecko męczy

My też często się przeziębiamy, syn często cośz  przedszkola przynosi i chorujemy wszyscy, mi to zaraz idzie w zatoki, ale na szczęście jakoś po sinufaście w miarę przechodzi, kilka dni zatoki odetkane, na co dzień pijemy tran, bierzemy witaminę C, popijamy domowy sok z czarnego bzu

Niestety też mam słabą odporność..

To pewnie osłabiona odporność, najlepiej walczyć witaminą C, owocami, czymś na wzmocnienie

A metody domowe typu czosnek, miód czy cytryna nie skutkują?

Ja latem robię sok z malin i tym się kuruję jak się przeziębię. Do tego nacieram się jakąś maścią rozgrzewającą i zalegam pod kocykiem.

Dzieciaki szczególnie te cchodzące do przedszkoli to w kółko mają katar, sama po swoim widze, że często mu wraca choć ogólnie czuje się ok, psikam mu nos nozitixem, nosek się odtyka, łatwiej mu oddychać i nie chrapie w nocy, bo on często pi na pleckach i jak ma zatkany nos to zawsze chrapie a to na pewno nie sprzyja wyspaniu się, rano wstaje taki półprzytomny

Również jestem zdania,że regularnie warto jest przyjmować suplementy i witaminy . Kiedyś zupełnie nie zwracałam na to uwagi, jednak od jakiegoś czasu staram się przyjmować takie własnie suplementy i zauwazyłam,że ma to bardzo dobry wpływ na moje zdrowie ponieważ choruję zdecydowanie rzadziej. A jeśli już zachoruję to choroba jest o wiele słabszym przebiegu.....

Jeśli chcecie coś kupić to polecam zamawiać w aptekach internetowych z racji o wiele niższych cen niż w aptekach stacjonarnych. Zerknijcie sobie chociażby tutaj:
https://www.doz.pl/apteka/k124-Witaminy_i_mineraly

W aptece jest bardzo duży wybór suplementów.

Dieta wystarczy tak mysle

Odwieczny problem z dziećmi, które chodzą do przedszkola, to ciągłe chorowanie. U nas zawsze stosowało się jakieś domowe metody typu czosnek, miód i tak dalej. Z tego, co wiem, również stawianie baniek szybko pomaga, a ponadto sprawia, że dzieci mniej chorują. To jednak dość ciężkie może być, jeśli dziecko się boi i jeśli nie umiemy stawiać baniek.

Należy zmienić dietę, mleko powoduje choroby gardła i dróg oddechowych, więcej owoców w diecie i warzyw. Warto też zbadać się pod kątem chorób immunologicznych.

Hej,
ja na cierpiałam na przeziębienie mniej więcej co dwa miesiące. Ostatnio zmieniłam swoją dietę i wzbogaciłam ją o dużą ilość czosnku. Zobaczcie sami jak działa http://myslowianki.pl/czosnek-niedzwied … asciwosci/ dzięki niemu jestem zdrowa i nie choruje. Zabija on wiele wirusów i bakterii
Polecam wszystkim często chorującym

Weźcie mi tutaj nawet nie piszcie o przdziębieniach. Sama całe życie miałam problem z mała odpornością i praktycznie ciągle coś łapałam. Jest jednak lepiej od czasu od kiedy zaczełam nieco wspomagać swoją odporność:
uprawiam sport
staram się zdrowo odzywiać (jem dużo owoców i warzyw)
oraz zainwestowałam w suplementy ( witamina D3, tran, wiele osob ma wątpliwości co do wchłaniania ale sama widzeże od kiedy suplementuję to mniej chorujję....).

Najlepsze dzialanie ma chyba witamina C:
http://czytelnia.cefarm24.pl/profilakty … witamina-c

;d;d;

Ja w zeszłym roku co chwilę chorowałam, nie wiem co się działo, chyba przez stres obniżyłam odporność organizmu. Koleżanka poleciła pić mi Biovital - przez cały czas, nie tylko jesienią i powiem Wam, że chyba pomógł. Mamy przecież jesień, u nas w pracy co chwilę ktoś jest na L4, a ja nawet kataru nie złapałam

Domowe sposoby są według mnie najlepsze - syrop na kaszel z cebuli, wyżej wspomniana mieszanka z czosnku, mleka i miodu - to, najlepsze leki na choroby

Ciagle przeziebienia siwadcza o zlym stanie zdrowia/odpornosci. Wiecej owocow, warzyw, suplementy diety takze.

Pewnie słaba odporność, a do tego może jeszcze jakieś alergie. Może powinnaś spróbować stawiania baniek? Najbardziej niepokojący to ten kaszel, ale tak mi to trochę przypomina moją podopieczną, która właśnie z powodu alergii częściej zapadała na przeziębienia i znacznie ciężej je przechodziła niż niealergiczne dzieci.

Ciągłe chorowanie to oznaka słabej odporności lub zupełnym jego braku. Człowiek naturalnie nie powinien chorować, ale cywilizacja poprzez złe odżywienie doprowadziła do tego.

dzieciece choroby niestety i nam się daja we znaki, syn coś przynosi i wszyscy chorujemy, ostatnio złapal takiego wirusa że cąłą rodzinką musieliśmy się inhalować, on dostała budixon neb i chyba z 2 tygodnie się tym inhalował 2 razy dizennie, dobrze z e już nie musiał pić zadnych syropów

Sposobów masa ale tak na prawdę nie wszystkie skuteczne. Obecnie mamy jednak dobrą możliwość wykorzystania oleju CBD. To produkt który pomaga ale i zabezpiecza nasz organizm [ przyda się też do wielu innych zastosowań ] Poznajcie coś co było zakazane prawie 80 lat - i to zakazane dla tego że - skuteczne. Tu więcej  www olejkonopny pl.tl

No właśnie szkoda, że nie napisałaś ile syn ma lat, ale jeśli powyżej 6 to polecam Sambucol Junior bardzo skuteczny syrop w sumie chyba jeden ze skuteczniejszych jaki znam. Próbowałam leczyć kaszel mojego dziecka domowymi sposobami takimi jak syrop z cebuli i tak dalej, ale dopiero sambucol przyniosl pozadane efekty.

pójscie do przedszkola u nas to był start chorób, przeziebiena, jelitówki i kaszel, ten był najgorszy bo ciągnął się i ciągnął, najlepiej na niego sprawdziły się inhalacje budixonem neb, syn szybko przekonał się do inhalatora bo widzi ze mu to pomaga

współczuje, kaszel potrafi się naprawdę długo utrzymywać, może idź do lekarza i dopytaj o coś do inhalowania, dla mnie najlepszy jest budixon neb, ni trzeba już nic już dodatkowgo inhalowac, bo wiem ze przy niektórych preparatach tez dają dodatkow ekropelki do rozszerzania oskrzeli czy czegoś ale to wydłuża inhalacje o kolejne pól godziny

czy ten budixon szybko działa? corcia ciągle pokasłuje, już się tego słuchać nie da, już chyba pól apteki wykupiłam a przecież tych syropów tez nie można nie wiadomo jak długo stosować

wisienkanatorcie- bardzo szybko działa, wg mnie inhalacje są najskuteczniejsze, ten lek mozesz stosować przed snem nawet, u nas włśnie robiłam ranoo i wieczorem zeby uspokoić kaszel i rezultat  był widoczny

Tylko wiesz, antybiotyk nie zawsze jest najlepszy w takich sytuacjach... Po co tak osłabiać organizm? Przecież są np. leki do inhalacji, dzięki którym działasz tylko w miejscu, gdzie występuje infekcja, np.  w gardle.

Może to być brak witamin albo zaburzona flora jelitowa  która też jest odpowiedzialna za odporność, trzeba po prostu stosować probiotyk dla niemowlaka  https://www.multilac.pl/jak-podawac-pro … emowletom/ taki jaki przepisze lekarz, u nas zawsze jest to multilac

Jeśli przeziębienie długo się utrzymuje to może warto skonsultować się z lekarzem? Zwłaszcza, że teraz można umówić wizytę na LekarzOBOK i odbyć ją online. To dużo szybszy i łatwiejszy sposób, nie tracisz całego dnia w przychodni a na dobrą sprawę wystarczy mieć internet, aplikację Skype Meetings App i o umówionej wcześniej godzinie połączyć się pod podanym linkiem;) Ja bardzo często korzystam z takiego właśnie sposobu.

Skąd ja to znam, jeszcze jak się zaraziłam boleriozą to już w ogóle co wiaterek i byłam chora. Generalnie wiele zjadłam suplementów, wiele zjadłam warzyw, owoców jakoś w sumie nie widziaąm poprawy. Poczytałam więc o ziołach, roślinach i tak natknelam się na bylice jednoroczną. Znalazłam też preparat na jej bazie - uwemba. Zainwestowałąm i okazało się po kilku miesiącach przyjmowania ze to był naprawdę mega dobry wybór. Polecam jak najbardziej, co natura to natura

Moim sposobem jest odpowiednio zbilansowana dieta w okresie zimowym stawiam na rozgrzewające zupy szczególnie kremy z czosnku, cebuli, pora dodatkowo wit. D i C oraz codziennie przynajmniej krótki spacer żeby się zahartować a jak pojawia się katar to inhalacje z soli fizjologicznej i dicoflor na odporność dla syna

Odstawić nabiał i będzie mniej chorób. Sama sprawdziłam to na sobie. POzdrawiam

Myślę że na odporność poza tymi witaminami potrzebne jest też odpowiednie odżywianie się i na portalu naturalnie o zdrowiu widziałam publikację na ten temat i powiem że  warto tam https://naturalnieozdrowiu.pl/ zajrzeć i ją przeczytać

Mam to samo zdanie co mój poprzednik. Nic dodać oraz nic ująć.

Na pewno warto wzmocnić odporność, a na wszelki wypadek zrobić badania krwi.

Jeśli chodzi o suchy kaszel, to moim zdaniem najlepsze są inhalacje z takim lekarstwem, które rozszerza oskrzela. no nie znam się na tym, ale w każdym razie wielką ulgę to przynosi przy uporczywym suchym kaszlu. Musiałabyś zapytać lekarza, jak się nazywa ten lek i żeby Ci przepisał dla syna.

Najlepiej iść do lekarza, to może być właściwie wszystko. Długotrwałe przemęczenie, niedobory, pasożyty, niedokrwistość, jakieś choroby...

Mam nadzieję, że forumowicze znają się na tym. Ja nie mam wiedzy tutaj.

Nie brzmi to za dobrze, powód może być gdzieś głębiej, kiedy ostatnio były badania robione? takie wiesz konkretne. Ja bym pomyślała na Twoim miejscu o takim screeningu całego ciała jak robią w szpitalu Medicover - ponad 30 badań więc wtedy na pewno się znajdzie powód