Wstydliwy problem-paradontoza

Paradontoza nie jest u mnie wynikiem braku higieny, jak mogłoby się wydawać. W przeszłości poważnie chorowałam i brałam rózne leki. Podobno przez nie mam teraz takie problemy. Zęby myję regularnie odkąd pamiętam, średnio 2-3 razy dziennie. Mimo to mam bardzo słaby zgryz. Chodzę do dentysty ale nie umie się z tym uporać. Kamień miałam ściągany parę razy i nic to nie daje. Szyjki zębowe mam  cały czas odsłonięte i do tego ten nieprzyjemny zapach z ust. Wstydze się z kimkolwiek porozmawiać. Dbam o zęby ale nawet częste ich mycie i płukanie nie jest w stanie zwalczyć tego zapachu! Gdy nawet spotkam kogoś znajomego to unikam rozmowy. Mam dosc takiego chowania się. Poszukuję rad osób, które walczyły z paradontozą i którym się udało. Nie chcę stracić zębów ale też nie wiem jak pokonac ten problem. Brak mi juz sił i pomysłów