Temat: Choroba scheuermanna, co robić?

Witam, mam prawie 16 lat i już parę lat temu dowiedziałam się, że mam chorobę scheuermanna w odcinku piersiowym kręgosłupa. Niestety miałam pecha, gdyż okres, w którym najbardziej rosłam (5 klasa podstawowki), przesiedziałam na wózku inwalidzkim, bo wtedy właśnie złamałam nogę. :( Niestety tak to właśnie się u mnie zrodziło, a na dodatek jestem wysoka (176 cm). Mam garb, jest on dosyć widoczny, a ja po prostu już nie wiem co mam robić. Niektórzy mówią mi, że tej choroby nie da się wyleczyć, że można zapobiec tylko jej dalszemu rozwojowi, a inni, że może da się jeszcze coś zrobić. Byłam rok temu u specjalisty i skierowano mnie na rehabilitację. trwała ona z miesiąc, i może coś tam pomogła, ale potem już po prostu przestałam wykonywać ćwiczenia, które powinnam robić regularnie.
Nie wiem po prostu jak się do tego zmobilizować, i mam wrażenie, że cokolwiek bym nie zrobiła, to nie przynosi żadnych efektów. Okropnie się czuję z taką postawą, staram się prostować, ale nawet gdy to robię, mam garb tak czy siak. moja szyja jest również trochę wysunięta do przodu, co bardzo mi się nie podoba. Wiem, że na to jest dobre pływanie, ale po prostu jakoś nie potrafię się do tego wszystkiego zmobilizować.
Dlatego chciałam się zapytać, czy ktoś tu też ma taki problem czy może go przezwyciężył? Czy jest coś co mogę zrobić by moje plecy były proste? Bardzo mi na tym zależy. Może ma ktoś jakieś wskazówki, które pomogłyby mi się z tym uporać? Czuję się bezradna. Naprawdę potrzebuję pomocy, bo czuję się przez to okropnie w swoim ciele. :'(
Pozdrawiam