Przebarwienia na twarzy, dekolcie i ramionach

Ja polecam zabieg mikrodermabrazji. Polega on na ścieraniu wierzchnich warstw naskórka za pomocą głowicy zbudowanej z kryształków diamentu. Zabieg ten także usuwa ślady potrądzikowe i wyrównuje koloryt skóry. Można go nawet wykonywać nie tylko na twarzy, ale i na całym ciele. Myślę, że efekty będą widoczne już po 5-10 zabiegach, wykonywanych co ok. 2 tygodnie. Cena jednego zabiegu mikrodermabrazji w zależności od gabinetu kosmetycznego wynosi od 60 do nawet 200 zł. Polecam!

Jedyne co mnie pomogło to kuracja na Iqface - cera trądzikowa, tłusta, brzydka, wymagająca ciągłej pielęgnacji. Kuracja trwała w sumie kilka tygodni, ale problemy udało się całkowicie wyeliminować. W zasadzie nie powróciły żadne ślady, skóra zrobiła się ładna i zdrowa, miła w dotyku. Istotne - trądzik nigdy nie powrócił, skóra wygląda po prostu zdrowo i o to chodziło!

laser albo peelingi zalezy od stopnia przebarwień no i dobrego dermatologa muszisz znalezc zeby ci pomogl i dobrał własciwa metodę, ja sie leczyłam u dr Krajewskiego własnie na przebarwienia i na tradzik i wyszłam i z jednego i z drugiego problemu także tobie tez zycze powodzenia :0

Skuteczne też są zabiegi z użyciem cosmelanu. W gabinecie dermatolog zakłada maskę z preparatem. Po powrocie do domu, po kilku godzinach należy ją zmyć. Efekty są widoczne już po około tygodniu.

Hb, czyli Hildegard Braukmann tak? Tego kosmetyku od nich nie miałam, ale np. mam od dosyć dawna ich krem do cery suchej, który rzeczywiście mojej cerze nadal delikatności, normalności, całkiem innego stanu. I można powiedzieć, że to właśnie doprowadziło moją cerę do zmian. Wszystko trochę musiało potrwać, ale jednak docelowo udało się uzyskać dokładnie to, czego chciałam. Jestem bardzo zadowolona z efektów.

ja po trądziku miałam mega przebarwienia na twarzy, wiesz dekolt czy ramiona jesteś jakoś w stanie ukryć ale twarzy nie, moje przebarwienia były tak duże, że nawet było je widać pod dużą warstwą makijażu, teraz odkąd regularnie używam kremu na niedoskonałości Effaclar Duo+ to przebarwienia są dużo mniej widoczne, poza tym dodatkowo dzięki kremowi przestała mi się tak świecić skóra i mam mniej widoczne pory, wiec działa na wielu płaszczyznach.

ja robiłam sobie laser na blizny i nie pomogło, pic na wodę, teraz regularnie używam kremu Effaclar Duo+ poddaję się codziennie rytuałowi pielęgnacji, oczyszczam dokładnie cerę i nakładam krem, tylko regularnie stosowanie może przynieść oczekiwane efekty, no i dodatkowo warto zwracać uwagę na skład produktów i kupować w aptekach bo to też dodatkowa gwarancja jakości.

a dużo się opalasz? mnie przebarwienia zrobiły się na nosie ze względu na to że odpowiednio nie nasmarowałam skóry preparatem z fitrem. pozbyłam się ich jesienią chodząc do kosmetyczki na mikrodermabrazje

Oczywiście, że można usunąć przebarwienia skóry. Wiem, że od jakiegoś czasu CZS Damian oferuje zabiegi na zwalczenie przebarwień skóry. Jeśli komuś mocno przeszkadzają to można się do nich zgłosić, moja koleżanka miała problem z przebarwieniami a teraz skóra jak u niemowlaka.

W moim przypadku było identycznie. Dopiero po oczyszczeniu organizmu cera zaczęła się poprawiać. Zmiana nawyków żywieniowych jest kluczowa, przerobiłam już kilkunastu dermatologów.
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak, proszę o kontakt.

Też miałam taki problem i kosmetyczka poleciła mi dwa zabiegi: zabieg kwasami TCA lub laser. Na początku byłam pewna, że zdecyduję się na drugą opcję - znalazłam nawet świetną klinikę http://panekclinic.pl/strefa-beauty/ ale finalnie poszłam na kwasy, głównie dlatego że wystarczył jeden zabieg i cenowo wyszło mnie znacznie taniej. Minusem kwasów jest to, że przez minimum tydzień nie możemy wyjść do ludzi bo skóra jest spalona (dosłownie brązowa) no i rzecz jasna nie możemy długo po zabiegu wychodzić na słońce.

Nie tylko laser się nadaje, ja miałam zabieg który się nazywa dermapen, robiłam go w klinice Artederm w Józefowie. Polega on na tym, że pobudza skórę do wykorzystania jej naturalnej zdolności do regeneracji. Zabieg przynosi znakomite efekty nie tylko na twarzy czy szyi, ale też na dekolcie, brzuchu, udach, pośladkach i dłoniach i jest wskazany na rozstępy i przebarwienia oraz między innymi blizny potrądzikowe, pooperacyjne i pooparzeniowe

Wszystko zależy od tego jakie są dane przebarwienia. Jeśli nie są duze to wystarcza kwasy, jesli są spore to faktycznie jedynym rozwiąznaiem jest laser. Od razu mogę zaznaczyć,.że nie pomogą Wam żadne kremy czy też żadne peelingi. Nie ma opcji aby wybielić czy zmniejszyć blizny potrądzikowe w domu ( próbowałam wszystkiego tak wiec piszę z własnego doświadczenia....).

Polecam wybrać sie za to na laser:
https://www.raczkowska.pl/laser-frakcyjny-co2/

Jest to gabinet medycyny estetycznej w Krakowie. Maj tam spore doświadczenie.