Ujemne testy owulacyjne

Testy owulacyjne umożliwiają kobiecie określenie w przybliżeniu czasu największej płodności, czyli owulacji, a tym samym ułatwiają zaplanowanie momentu zajścia w ciążę. W testach owulacyjnych określa się stężenie hormonu luteinizującego LH, poziom ten najwyższy jest tuż przed owulacją, czyli sam test pozwala ustalić moment owulacji z 1-2 dniowym wyprzedzeniem. 

Test wykonuje się w sposób niezwykle prosty - najlepiej gdzieś w połowie cyklu pobiera się próbkę moczu, po czym dołączoną do opakowania pipetką nakłada się na końcówkę absorbującą płytki testowej jego kilka kropli, odczekuje kilka minut i sprawdza czy pojawiła się jedna czy dwie kreseczki. W tym drugim przypadku wiemy, że niebawem nastąpi owulacja. Ujemny wynik testu oznacza natomiast, że poziom hormonu LH nie podniósł się, czyli kobieta wciąż nie zbliża się do owulacji. Czasem niestety występują cykle bezowulacyjne, wówczas wynik testu przez cały cykl będzie ujemny.

Jeżeli koleżanka miała wszystkie badania i niby jest ok to moze nie trafiła z testem. Żeby test wyszedł dodatni trzeba go wykonać wtedy gdy dochodzi do owulacji. Moze cykle ma nieregularne? Jeśli tak wtedy bardzo cieżko przewidzieć kiedy sie tej owulacji spodziewać. A może akurat trafiła na zły miesiąc? Może jajniki działają ale mało systematycznie? Zdarzają sie wtedy miesiace bez owulacji. Nie można za szybko tracić nadziei- może po prostu za bardzo chce.