Temat: Wrastający paznokieć
Zmagam się z tym problemem juz ponad 1,5 roku-tak roku drogie panie i już po maleńku tracę nadzieje ,że coś eis zmieni.Otóż ścięłam paznokcie u stóp i zamiast równo(pierwszy raz tak mi się zdarzyło,nie wiem co mnie trafiło!) to na półokrągło;od tamtego czasu rozpoczęły się problemy.otóż obydwa duże paluchy u stóp.wokół paznokcia zaczęła zbierać się ropa i palce zaczęły puchnąć.wybrałam się do lekarza.ta dała antybiotyki i maści i powiem tak.zaleczyły się!z małym wyjątkiem tylko na jednym paluchu i tylko z jednej strony wciąż jest bolesna ranka.nie chce się to zagoić pomimo kilku dawek antybiotyku.wycięcie też niewiele zmieniło.wciąż się otwiera i sączy.pytam zatem ,czy może ktoś miał coś podobnego i jak sobie z tym radzić? Dodam jeszcze ,że stosowałam wszelkie środki bakteriobójcze typu:szare mydło,rivanol,woda utleniona,krople propolisowe itd.lista jest długa. Dlatego ,jeśli ktoś zna jakiś sposób to proszę o podpowiedz.