1

Temat: Zamrożenie krwi pępowinowej

Coraz częściej słyszy się, że młode mamy decydują się w trakcie porodu na pobranie krwi pępowinowej i jej zamrożenie. Ta krew jest źródłem komórek macierzystych, które w przyszłości mogłyby być cennym lekarstwem dla dziecka. Jestem w ciąży i mocno zastanawiam się właśnie nad zamrożeniem krwi pępowinowej. Czy warto wydawać kilka tysięcy złotych na depozyt krwi? Czy faktycznie może to być przydatne?

2

Odp: Zamrożenie krwi pępowinowej

Czy ja wiem ? To jakaś taka nowa moda , która pojawiła się u nas od niedawna i nie wiadomo czy ma to jakieś medyczne uzasadnienie. Jeżeli cię na to stać - możesz próbować. Na pewno dopiero za 20-50 lat okaże się czy zamrażanie komórek macierzystych ma sens i nauka to zweryfikuje. Ja to na razie traktuję jako modę.

3

Odp: Zamrożenie krwi pępowinowej

Może i nowa moda ale uważam że to bardzo odpowiedzialne podejście. Medycyna idzie do przodu z każdym rokiem,a patrząc do czego juz w tej chwili moze zostać użyta krew pępowinowa wydaje sie to być bardzo rozsądną inwestycją. Uszkodzenia organów, nowotwory mogą być leczone przy pomocy krwi pępowinowej. Przy białaczce można użyć krwi pępowinowej zamiast przeszczepu szpiku i na 100% sie przyjmie. Uszkodzenia neurologiczne (przynajmniej niektóre) mogą być naprawiane przy uzyciu komórek macierzystych. I to wszystko juz teraz! A co bedzie możliwe za kilka, kilkanaście lat? Jeżeli masz taką możliwość i dysponujesz takimi funduszami to wg. jest to dobra inwestycja w przyszłosć Twojego dziecka. W 'najgorszym' przypadku Twoje dziecko nigdy nie bedzie jej potrzebować.